Twój dom staje się niezależny w 3-ch prostych krokach:
Dobieramy optymalne rozwiązanie
Podpisujemy umowę współpracy
Montaż i optymalizacja wybranego systemu

Autor:
Eden EnverovData publikacji:
4 października 2021Wielkość liter:
Każdy z nas przed budową nowego domu lub przed gruntownym remontem zastanawia się, jakie źródło ciepła zastosować. W ostatnich latach coraz bardziej popularne (zresztą nie bez powodu) są pompy ciepła, które nie tylko są tanie w eksploatacji, ale również nie generują i nie uwalniają do atmosfery zanieczyszczeń. Z drugiej strony jedyną racjonalną alternatywą jest kocioł gazowy, który również jest dość tani w utrzymaniu i w porównaniu z tzw. kopciuchami, emituje znacznie mniej zanieczyszczeń. Dlatego też, poniżej postaramy się nieco scharakteryzować te dwa rozwiązania i pomóc Wam wybrać najbardziej korzystne.
Zanim wybierzemy odpowiednie źródło ciepła, odpowiedzmy sobie na fundamentalne pytanie. Czego najbardziej od źródła ciepła oczekuje domownik? Przede wszystkim jego efektywności. Na efektywność w tym przypadku składają się dwie składowe – ilość ciepła dostarczanego do pomieszczeń oraz koszt, jaki na to poniesie.
Zacznijmy liczyć
Byśmy mogli obliczyć koszty oraz efektywność dwóch omawianych źródeł ciepła, musimy najpierw od czegoś wyjść. Przyjmijmy, że chcemy modernizować stary budynek o powierzchni 150m2, w którym mieszkają 4 osoby. Tradycyjny kocioł grzewczy chcemy zastąpić nowoczesnym źródłem ciepła. Zapotrzebowanie roczne ciepła do ogrzania będzie na poziomie 24-25 tysięcy kWh. Do tego musimy dodać 3000 kwh na podgrzewanie ciepłej wody użytkowej (przy założeniu, że podgrzewamy wodę do temperatury 35 stopni Celsjusza i każdy z domowników zużywa jej 50 litrów). Łatwo więc wyliczyć, że łączne zapotrzebowanie termiczne wyniesie 27-28 tysięcy kWh.
W jaki sposób modernizujemy budynek?
Decydując się na montaż pompy ciepła lub kotła gazowego warto rozważyć temomodernizację budynku, zwłaszcza jeśli ma on swoje lata. W skład takich zmian budowlanych wchodzi docieplenie ścian i poddasza, wymiana drzwi i stolarki okiennej, montaż wentylacji z systemem odzysku ciepła. Można również zastosować ogrzewanie podłogowe. Po takich zmianach zapotrzebowanie na ciepło może zmniejszyć się nawet o 40-50%, co już jest bardzo dobrym wynikiem.
Zakładając zatem, że tak się stało, możemy stwierdzić, że zapotrzebowanie budynku na ciepło zmniejszyło się i po modernizacji wynosi 15 tysięcy kWh (jest to nieco mniej niż 50%, z racji na fakt, że zapotrzebowanie na CWU się nie zmienia).
Zatem pompa ciepła czy kocioł gazowy?
Zanim dojdziemy do końcowych wniosków, policzmy wszystkie koszty, które musimy ponieść w związku z tymi inwestycjami.
Zacznijmy od pompy ciepła. Tu czeka nas zakup pompy, czyli koszt około 25 tysięcy złotych oraz koszt montażu i osprzętu, który wyniesie nas około 7 tysięcy złotych. W przypadku kotła gazowego, wydatek będzie nieco mniejszy. Koszt kotła to bowiem około 10 tysięcy złotych, montażu i osprzętu 5 tysięcy, do tego musimy doliczyć około 3 tysiące za odprowadzanie spalin oraz 5-6 tysięcy związane z kosztami przyłącza gazowego, w którego skład wchodzi projekt, opłaty geodezyjne, wykonanie i opłata przyłączeniowa.
Na tym etapie lepiej opłaca się zatem zainwestowanie w kocioł gazowy. Czy jednak finalnie też tak będzie? Niekoniecznie, ponieważ teraz czas na koszty związane z eksploatacją tych instalacji. Biorąc pod uwagę wcześniej wyliczone zapotrzebowanie na ciepło, z łatwością możemy policzyć, że rocznie będziemy potrzebować około 1800 m3 gazu, co w przeliczeniu na koszty, wyjdzie około 3600 zł. Jak wygląda to w przypadku pompy ciepła? Cena energii za kWh wynosi 0,6 zł, więc rocznie zapłacimy około 2900 zł. Łatwo więc policzyć, że każdego roku oszczędzamy 700 zł. Do tego zyska środowisko i co za tym idzie nasze zdrowie, które jest bezcenne.
A co w przypadku jeśli chcielibyśmy zainwestować w piec na LPG? Czy wówczas również bardziej opłacalne będzie rozwiązanie z pompa ciepła? Sprawdźmy to na takich samych parametrach domu.
Zanim przystąpimy do montażu musimy liczyć się również z kilkoma kwestiami formalnymi. Po pierwsze, konieczny jest projekt przyłącza gazowego, następnie musimy wykonać projekt instalacji wewnętrznej z podłączeniem do pieca, a na koniec wszystkie niezbędne dokumenty należy złożyć do odpowiednich organów – zgłoszenie całego przedsięwzięcia do Starostwa Powiatowego, który ma ewentualnie 21 dni na odmowę, z kolei wniosek do Urzędu Dozoru Technicznego.
Jeśli kwestie związane z zebraniem i dostarczeniem pełnej dokumentacji mamy za sobą, możemy rozpocząć montaż. W tym celu musimy oczywiście zakupić standardową butlę gazową dla domu jednorodzinnego (4700l) – mając na uwadze, że taką butlę możemy zapełniać jedynie w 80 procentach, a także piec gazowy. Koszt butli oraz projektu wyniesie nas około 17.500 złotych, z kolei koszt pieca wraz z założeniem to około 10.000 zł. W efekcie łącznie wydamy około 27.500 zł brutto, czyli nieco mniej aniżeli w przypadku inwestycji w pompę ciepła. Czy to jednak oznacza, że instalacja na skroplony gaz płynny jest bardziej opłacalna? Niekoniecznie.
Musimy bowiem spojrzeć również na koszty związane z eksploatacją. Przyjmując, że roczne zapotrzebowanie na ciepło wynosi 25.000 kW, z łatwością możemy oszacować, że rocznie będziemy potrzebować około 2825 litrów gazu. Musimy wziąć jeszcze poprawkę na sprawność kotła kondensacyjnego, która wynosi 0,96. W ostatecznym rozrachunku zatem zapotrzebowanie na gaz wyniesie około 2940 m3. Średnia cena gazu w roku 2021 wynosi 2.8 zł za litr, dlatego też roczne utrzymanie pieca na skroplony gaz płynny wyniesie nas 8230 zł, co w porównaniu z pompą ciepła (2900 zł) daje nam jednoznaczną odpowiedź – w ciągu jednego roku koszt instalacji pompy ciepła nam się zwróci, nawet w przypadku, gdybyśmy nie korzystali z żadnych dotacji!